Ostatnio moje wpisy pojawiają się niezbyt często. Nie zaniedbuję bloga, są inne powody. Po przebytej chorobie teksty nie "piszą się" równie łatwo, jak niegdyś. Poza tym kilkakrotnie wyjeżdżałam dla podreperowania zdrowia. Towarzyszyły mi wspaniałe lektury, pewnie napiszę o nich parę słów. Zanim to jednak nastąpi, kilka fotek z odwiedzanych miejsc.
Połęczyno na Kaszubach.
Niewielka, malowniczo położona wieś w województwie pomorskim (powiat kartuski). Dostęp do jeziora, wspaniałe miejsce do wędkowania i spacerów. Miejsce, które zawsze już będzie mi się kojarzyć z życzliwymi mieszkańcami, ciszą, polami maków, łubinem porastającym pobocza i rechotem żab...
Gdańsk. Stare Miasto
Ulica Mariacka
Malbork
Wysoki Zamek. Nisza kościoła Najświętszej Maryi Panny z 8-metrową figurą Madonny z Dzieciątkiem. Figura (początkowo ozdobiona polichromią, z czasem pokryta kolorową mozaiką szklaną) powstała w XIV wieku. Przez długi czas była największą średniowieczną rzeźbą w Europie. Została zniszczona w wyniku działań wojennych w 1945 r. W 2016 została zrekonstruowana i powróciła na swoje miejsce. W dużej części składa się z oryginalnych segmentów wydobytych z powojennych gruzowisk.
Jeden z eksponatów malborskiego muzeum, któy wzbudził we mnie największy zachwyt: szachownica "Bitwa pod Grunwaldem"